sobota, 30 stycznia 2016

Po długiej przerwie..


Kochani!

Strasznie mi wstyd, że tak długo nie dawałam znaku życia.. Ale na swoje usprawiedliwienie mam to, że sporo się u nas działo i nie bardzo był czas na regularne dodawanie notek.. Jednak moje noworoczne postanowienie głosi, żeby chociaż raz w miesiącu dać znać co u nas słychać, więc zaczynam!

Ubiegły rok był pełen niezwykłych wydarzeń! W czerwcu mamunia wróciła do pracy, Niśka została pod opieką babci, a ja przez krótki okres czasu chodziłam do żłobeczka. Nie bardzo mi się tam podobało, dlatego rodzice szybko mnie wypisali! Największa zmiana czekała mnie we wrześniu, kiedy to zaczęłam chodzić do przedszkola! Prawie od razu się tam odnalazłam, polubiłam panią Anię i panią Adę, nawiązałam też pierwsze przyjaźnie.. Po uroczystości pasowania mogłam się już cieszyć z pełni praw Przedszkolaka! 

Tutaj pozuję z zaproszeniem, jakie wykonałam na tę uroczystość..



A tutaj już tańczymy w rytm "Jestem sobie przedszkolaczek" :) Zwróćcie uwagę na gustowne opaski odróżniające nas- Misie od Żabek i Zajączków..



Niśka nie opuściła do tej pory żadnej przedszkolnej imprezy! Panie i pozostałe dzieci już ją dobrze znają, a ona czuje się w grupie Misiów jak rybka w wodzie!


W domu rożnie to z naszymi stosunkami bywa.. Raz jest miłość, a raz bitka, no sami wiecie jak to jest z rodzeństwem:) Jest jednak kilka rzeczy, które robimy lubić razem: oglądać Peppę i kucyki na youtubku..


...gotować smakołyki w naszej kuchni (to mój prezent urodzinowy!)...


....a czasami po prostu się przytulać!


Do zobaczenia wkrótce Kochani!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz