wtorek, 23 kwietnia 2013

Cześć!

Moi stali czytelnicy domagają się nowego posta- więc namówiłam mamę, żeby napisała co u mnie słychać..
To już ostatnie dni w naszym starym mieszkanku- od maja przeprowadzamy się do większego i zlokalizowanego bliżej pracy mamusi. Troszkę mi szkoda, bo to właśnie tutaj przyjechałam prosto ze szpitala i to był mój pierwszy domek. Na szczęście, nowe mieszkanie ma więcej plusów, jednym z nich jest to, że będziemy miały blisko do ogromnego parku, ogrodu botanicznego i zoo! Mam nadzieję, ze będę często tam bywać..




Co jeszcze z nowinek.. W niedzielę pojechałam z mamą, babcią i dziadkiem na I Komunię Św. mojego kuzyna Cyprianka.  Już kiedyś ich odwiedziłam, ale byłam malutkim noworodkiem i nie za bardzo pamiętałam tamtą wizytę. Aleks i jego kuzynka Inezka oszaleli na moim punkcie! Ciągle się mną zajmowali- nawet jak spałam Aleks stał na straży! Mama powiedziała, że jak zrobi się cieplej pojedziemy do nich z tatusiem na weekend..



sobota, 6 kwietnia 2013

Nowości w jagodowym świecie..


Dawno się do Was nie odzywałam, a wiele się w moim życiu zmieniło..
Po pierwsze, pożegnałam na zawsze prababcię. Pamiętacie, pisałam Wam kiedyś o niej. Choć nie widywałyśmy się za często, bardzo żałuje, że nie zobaczy jak dorastam..


 Drugą, równie wielką zmianą jest to, że już nie jestem Jagódką z Sokolca! Mieszkam teraz w Łodzi- właśnie tutaj się urodziłam.. Niestety, mamusia musiała rozpocząć pracę i kilka godzin dziennie spędzam z moją babcią. Na szczęście mama szybciej kończy pracę i  pędzi co sił w nogach, żeby się ze mną jak najszybciej spotkać..


Codziennie chodzę na długie spacerki- wczoraj nawet zawędrowałam do Biedronki! Jak tylko zrobi się cieplej mama porobi mi zdjęcia w moim ulubionym parku i zobaczycie jak się zmieniam z dnia na dzień :)
Pozdrawiam Was jagodowo!