Cześć!
Moi stali czytelnicy domagają się nowego posta- więc namówiłam mamę, żeby napisała co u mnie słychać..
To już ostatnie dni w naszym starym mieszkanku- od maja przeprowadzamy się do większego i zlokalizowanego bliżej pracy mamusi. Troszkę mi szkoda, bo to właśnie tutaj przyjechałam prosto ze szpitala i to był mój pierwszy domek. Na szczęście, nowe mieszkanie ma więcej plusów, jednym z nich jest to, że będziemy miały blisko do ogromnego parku, ogrodu botanicznego i zoo! Mam nadzieję, ze będę często tam bywać..
Co jeszcze z nowinek.. W niedzielę pojechałam z mamą, babcią i dziadkiem na I Komunię Św. mojego kuzyna Cyprianka. Już kiedyś ich odwiedziłam, ale byłam malutkim noworodkiem i nie za bardzo pamiętałam tamtą wizytę. Aleks i jego kuzynka Inezka oszaleli na moim punkcie! Ciągle się mną zajmowali- nawet jak spałam Aleks stał na straży! Mama powiedziała, że jak zrobi się cieplej pojedziemy do nich z tatusiem na weekend..